Myślisz, że zawód swata, to przeżytek? Oj co to, to nie.
Okazuje się, że zawód ten nadal jest wśród nas, a co więcej, ma się doskonale!
Przedstawiam Wam SWATKĘ ANNĘ, czyli Anię Guzior-Rutyna, której biznesu zdecydowanie nie można uznać za „typowy”. Za to zdecydowanie jest biznesem OD SERCA!
Uważam się za osobę o bardzo otwartym umyśle, a jednak, gdy poznałam Anię, to pomyślałam, że się przesłyszałam (śmiech). Nawet mi teraz trochę wstyd za te moje niedowierzanie.
Chcesz wiedzieć, jak taki biznes wygląda? Jak wygląda codzienna praca Ani? I dlaczego w ogóle postanowiła swatać ludzi?
Zapraszam do wywiadu!

Fot. Wywiad z Anią w Pytaniu na śniadanie
Danka: Muszę przyznać, że biznes, który prowadzisz jest niezwykle ciekawy! Opowiedz proszę jak wpadłaś na pomysł, że właśnie to chcesz robić w życiu?
Ania: Od zawsze swatałam wszystkich i wszędzie. Jednak nigdy nie myślałam, że można na tym zarobić.
Kiedyś moja koleżanka Ewka wpadła na pomysł, że mogłybyśmy wspólnie założyć biuro matrymonialne. W tamtym czasie byłam mocno zapracowana. Prowadziłam cztery biura kredytowe, pracowałam całymi dniami, budowałam dom. Nie skorzystałam z tej propozycji.
Dopiero po kilku latach przypomniałam sobie o tym pomyśle. A dokładnie wtedy, kiedy poczułam wypalenie zawodowe.
Zawsze chciałam pomagać ludziom, a łączenie w pary, to ogromna pomoc. Dlatego sprawdziłam konkurencję i zaczęłam działać.
Danka: Co sprawia, że masz codzienną motywację do działania?
Ania: Fakt, że moja praca jest potrzebna.
Przecież zmieniam ludziom życie na lepsze.
Wyrywam z pętli samotności. Każda połączona para, zaproszenie na ślub, dobre słowo, jeszcze bardziej wzmacnia moją motywację.
Danka: Czy kiedy zaczynałaś pracę nad swoim biznesem miałaś wsparcie bliskich, czy raczej twój pomysł był traktowany jak coś niemożliwego?
Ania: Od męża miałam ogromne wsparcie. Wierzył we mnie, a nawet wymyślił nazwę biura: Centrum Zapoznawcze Zolyty.
Jednak pozostała rodzina i otoczenie uważali, że szkoda mojego czasu, bo przecież są portale randkowe.
Danka: Twoja branża jest specyficzna. Spotkałaś się z hejtem w sieci?
Ania: Oczywiście! I nie tylko w sieci.
Był moment, że wszystko brałam do siebie. Jednak pomogła praca nad sobą i wiara w własne możliwości.
Danka: Jak wygląda proces znalezienia odpowiedniego partnera w Twojej firmie?
Ania: Proces różni się od wybranego pakietu oraz sposobu skorzystania z moich usług.
Zazwyczaj zaczynam od rozmowy, badam przyczynę samotności. Pytam o przeszłość, teraźniejszość i przyszłość. Przygotowuję profil klienta i wysyłam pierwsze propozycję kandydatów z bazy biura wraz z zdjęciami.
W pakietach VIP szukam własnymi metodami również poza biurem.
Danka: Jak wygląda Twój typowy dzień pracy?
Ania: Nie mam typowego dnia pracy, bo praktycznie każdy jest inny.
Zazwyczaj umawiam na randki, udzielam porad randkowych, zapisuję klientów do biura osobiście lub online. Piszę posty.
Innym razem nie ma mnie cały dzień w biurze, bo jadę na drugi koniec Polski do klienta VIP lub udzielam wywiadu w telewizji.
Czasami przyjmuję połączone pary, albo idę na ślub.
Są dni, że wstaję o 5:00 i piszę nową książkę.

Fot. Wywiad z Anią w Dzień dobry TVN.
Danka: Postawiłaś również na biznes online: e-booki, spotkania online, niebawem kurs online. Do kogo kierujesz te produkty?
Ania: Do singli, którzy dojrzale podchodzą do poszukiwań odpowiedniego partnera.
Danka: Twój przykład pokazuje, że istnieje niemożliwe i że nawet najbardziej nieoczywisty pomysł da się przekształcić w biznes. Co byś doradziła osobom, które wciąż chowają swoje pomysły w szufladzie i boją się działać?
Ania: Powiedziałabym, spróbujcie.
Jeżeli głęboko wierzycie w swój pomysł, cały czas o nim myślicie, wyobrażacie sobie siebie za 5 lub 10 lat w tej działalności, to idźcie tą drogą.
Nie bójcie się oceny innych, a nawet tego, że stracicie pieniądze.
W biznesie i w życiu, warto ryzykować, bo przecież mówi się, że ten kto nie ryzykuje nie pije szampana i coś w tym jest.
Danka: Gdybyś miała dać kilka porad dla kobiet, które wciąż nie znalazły swojej drugiej połówki, to co by to było?
Ania: Zastanów się dlaczego jesteś sam.
Poznaj samą siebie, pomyśl o tym, co możesz dać od siebie tej nowej osobie, ale również czego oczekujesz od związku.
Przeanalizuj gdzie dotychczas szukałaś drugiej połówki, jak wyglądały twoje randki. A później zacznij poszukiwania w innych miejscach np. u Swatki. Kup poradnik randkowy, umów się na konsultacje.
Danka: Kim jest dla Ciebie kobieta przedsiębiorcza?
Ania: Kobieta przedsiębiorcza, to kobieta która wierzy w swoje projekty. Jest autentyczna, kocha ludzi, świat i siebie.
Idzie do przodu, czasami się potyka, ale wyciąga lekcje i idzie dalej.
Jest lojalna w życiu i w biznesie, kreatywna, empatyczna. Jest ekspertem w swojej branży, cały czas się rozwija.